Ostatnia aktualizacja:
| Substancja czynna | Cyprofloksacyna |
| Postać farmaceutyczna | Roztwór do infuzji, Tabletki powlekane |
| Podmiot odpowiedzialny | Zakłady Farmaceutyczne POLPHARMA S.A. |
| Kod ATC | J01MA02 |
| Procedura | NAR |
| Kategorie | Antybiotyki, Leki na choroby weneryczne (przenoszone drogą płciową), Leki na POChP - przewlekła obturacyjna choroba płuc, Leki na zapalenie oskrzeli |
Opinie pacjentów o leku Cipronex
Przeczytaj 22 opinie pacjentów o leku Cipronex. Zobacz, co inni mówią o skuteczności leczenia, zauważalnych efektach oraz działaniach niepożądanych. Prawdziwe doświadczenia pacjentów pomogą Ci lepiej zrozumieć, jak może działać ten lek w praktyce. Pamiętaj jednak, że każdy organizm reaguje indywidualnie - Twoje doświadczenie może być różne.
⚠️ Ważne: Nie można mieć pewności, czy osoba komentująca rzeczywiście zakupiła lub używała danego produktu. Czasami firmy zlecają publikację anonimowych opinii, aby poprawić wizerunek swoich produktów lub zaszkodzić konkurencji. Dlatego zalecamy opieranie się głównie na wiedzy i poradach farmaceutów oraz lekarzy.

Chciałabym podzielić się moim doświadczeniem związanym ze stosowaniem leku Cipronex w dawce 500 mg. Kuracja trwała 5 dni, ale już po trzeciej dobie pojawiły się niepokojące skutki uboczne. Doświadczyłam silnych bólów stawów, mięśni oraz ścięgien. Początkowo nie kojarzyłam tych dolegliwości z przyjmowanym antybiotykiem. Po przerwaniu leczenia objawy stopniowo ustąpiły, jednak nadal czasami odczuwam osłabienie mięśni. To doświadczenie skłoniło mnie do podjęcia decyzji o unikaniu w przyszłości nie tylko tego konkretnego leku, ale całej grupy antybiotyków fluorochinolonowych. Uważam, że potencjalne ryzyko wystąpienia podobnych skutków ubocznych jest zbyt duże.
W moim przypadku terapia cyprofloksacyną była stosowana dwukrotnie – pierwszy raz jako leczenie prewencyjne podczas COVID-19 przez okres 7 dni, a następnie przez 10 dni w leczeniu infekcji dróg moczowych wywołanej przez bakterię E. coli, gdzie lek został dobrany na podstawie antybiogramu. W obu przypadkach nie zaobserwowałam żadnych niepożądanych skutków ubocznych. Terapia okazała się szczególnie skuteczna w przypadku infekcji pęcherza moczowego, która została całkowicie wyleczona.
Z głębokim smutkiem dzielę się doświadczeniem związanym ze stosowaniem leku Cipronex u mojej babci. Podczas leczenia zapalenia dróg moczowych wystąpiły poważne komplikacje neurologiczne, które doprowadziły do udaru mózgu i jednostronnego paraliżu. Ta sytuacja diametralnie zmieniła jakość życia mojej bliskiej osoby, która wcześniej funkcjonowała samodzielnie. Warto podkreślić, że antybiotyki z grupy fluorochinolonów, do których należy Cipronex, mogą w rzadkich przypadkach powodować poważne działania niepożądane, szczególnie u osób starszych. Ta trudna sytuacja, która nastąpiła w okresie Świąt Wielkanocnych 2023 roku, pozostawiła w naszej rodzinie głęboki ślad i skłania do refleksji nad bezpieczeństwem stosowania niektórych antybiotyków.
Chciałbym podzielić się moim bardzo negatywnym doświadczeniem z lekiem Cipronex. We wrześniu 2019 roku, podczas wizyty w Medicover, przepisano mi ten antybiotyk w dawce 500 mg. Po zażyciu zaledwie czterech tabletek doświadczyłem drastycznego pogorszenia stanu zdrowia, które niestety utrzymuje się do dziś. Jako 27-letni aktywny sportowiec i model, prowadziłem bardzo dynamiczny tryb życia. Niestety, skutki uboczne leku znacząco wpłynęły na moje funkcjonowanie, zmuszając mnie do całkowitej zmiany dotychczasowego stylu życia. Z perspektywy czasu uważam, że decyzja o przepisaniu tego antybiotyku była niewłaściwa, a jego działania niepożądane okazały się wyjątkowo dotkliwe w moim przypadku.
Po operacji przetoki pęcherzowo-pochwowej przepisano mi Cipronex w dawce dwóch opakowań. Niestety, moje doświadczenie z tym antybiotykiem okazało się niezwykle trudne. Już po zażyciu pierwszego opakowania wystąpiły u mnie bardzo poważne skutki uboczne, które znacząco wpłynęły na moje samopoczucie i codzienne funkcjonowanie.
Każdorazowo po przyjęciu tabletki doświadczałam szeregu niepokojących objawów. Najbardziej dokuczliwy był silny ból w klatce piersiowej, przypominający dolegliwości zawałowe, któremu towarzyszyła duszność i napady lęku. Dodatkowo pojawiły się zawroty głowy, nadmierna potliwość oraz uporczywe nudności z odruchami wymiornymi. Szczególnie uciążliwe było ciągłe uczucie parcia na stolec. Praktycznie wszystkie możliwe skutki uboczne wymienione w ulotce wystąpiły w moim przypadku.
Sytuację komplikuje fakt, że ze względu na pandemię COVID-19 mam znacznie utrudniony kontakt z lekarzem prowadzącym – nie mogę się dodzwonić ani umówić na wizytę. Dodatkowo mam założony cewnik, który będę musiała nosić jeszcze przez co najmniej tydzień, co ogranicza moje możliwości poruszania się. Stan mojego zdrowia jest bardzo ciężki, a skutki uboczne leku są tak intensywne, że czuję się, jakbym umierała. Na podstawie mojego doświadczenia zdecydowanie odradzam stosowanie tego preparatu.
Chciałabym podzielić się moim dramatycznym doświadczeniem z antybiotykiem Cipronex, który był mi podawany dożylnie przez cztery dni w szpitalu. To, co miało być rutynowym leczeniem zapalenia pęcherza, przerodziło się w prawdziwy koszmar. Podczas terapii doświadczyłam szeregu niezwykle niepokojących objawów, w tym przerażających omamów, całkowitej bezsenności połączonej z silnymi bólami głowy oraz nietypowych parestezji (zaburzeń czucia). Mimo że od zakończenia leczenia minęło już pięć miesięcy, nadal odczuwam poważne skutki uboczne, które znacząco wpłynęły na jakość mojego życia. To, co miało być standardową terapią przeciwbakteryjną, dramatycznie wpłynęło na moje zdrowie i codzienne funkcjonowanie. Moje doświadczenie pokazuje, jak ważne jest dokładne monitorowanie reakcji organizmu na leki.
Po trzech dniach stosowania Cipronexu doświadczyłam szeregu niepokojących objawów. Pojawiły się intensywne bóle stawów kolanowych, dolegliwości bólowe pleców oraz nóg, szczególnie odczuwalne w okolicy palców stóp. Dodatkowo zaobserwowałam niepokojące wzmożone bicie serca. Ze względu na nasilające się skutki uboczne zdecydowałam się przerwać terapię. Chciałabym podzielić się swoim doświadczeniem, aby ostrzec innych pacjentów przed potencjalnymi dolegliwościami związanymi z tym lekiem.
Przebywałam w szpitalu przez 4 dni z powodu ostrego zapalenia dróg moczowych, gdzie otrzymałam 7 dawek leku Cipronex w formie dożylnej. Niestety, terapia okazała się dla mnie niezwykle trudnym doświadczeniem. Już następnego dnia po wypisie ze szpitala pojawiły się poważne działania niepożądane – doświadczyłam intensywnych halucynacji, urojeń oraz uporczywych omamów, które utrzymywały się przez dwa tygodnie. Dodatkowo wystąpiły silne bóle głowy, które nie ustąpiły nawet po dwóch miesiącach od zakończenia terapii. W związku z nasileniem objawów neurologicznych konieczna była konsultacja psychiatryczna. Uważam, że zastosowana dawka leku była zbyt intensywna w stosunku do nasilenia infekcji – dożylna forma podania wiązała się ze znacznie większą dawką substancji czynnej niż w przypadku standardowej terapii tabletkami. To doświadczenie miało bardzo negatywny wpływ na moje funkcjonowanie i samopoczucie psychiczne.
Czuję się zobowiązany podzielić się moim negatywnym doświadczeniem ze stosowaniem leku Cipronex. Po zaledwie czterech dniach kuracji, podczas których przyjąłem siedem tabletek, byłem zmuszony przerwać leczenie ze względu na bardzo uciążliwe skutki uboczne. W trakcie stosowania leku doświadczyłem szeregu nieprzyjemnych dolegliwości, które znacząco wpłynęły na moje codzienne funkcjonowanie. Dokuczały mi intensywne bóle głowy, uporczywe nudności oraz ciągłe zawroty głowy. Dodatkowo zaobserwowałem wyraźne osłabienie odporności organizmu. Wszystkie te objawy były na tyle uciążliwe, że uniemożliwiły mi kontynuowanie terapii. Na podstawie mojego osobistego doświadczenia nie mogę polecić tego preparatu – reakcja mojego organizmu była zdecydowanie zbyt negatywna.
Chciałabym podzielić się swoim doświadczeniem ze stosowania Cipronexu. Po dwóch wcześniejszych nieudanych próbach leczenia innymi antybiotykami, zdecydowałam się na terapię tym lekiem. Początkowo doświadczałam typowych skutków ubocznych, takich jak ogólne osłabienie organizmu, uczucie rozbicia, pewnego rodzaju skołatanie i bóle głowy. Na szczęście wszystkie te dolegliwości ustąpiły już po dwóch dniach regularnego przyjmowania leku. Warto zaznaczyć, że dzięki zastosowaniu tabletek osłonowych udało mi się uniknąć często występujących przy antybiotykoterapii problemów żołądkowych – nie doświadczyłam ani nudności, ani wymiotów. Po tym wstępnym okresie adaptacji organizmu do leku, terapia przebiegała już bez żadnych komplikacji. Cipronex okazał się skuteczny w moim przypadku, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że dwa poprzednie antybiotyki nie przyniosły oczekiwanych rezultatów leczenia.
Moje doświadczenie z Cipronexem było zdecydowanie negatywne. Na tle innych antybiotyków dostępnych na polskim rynku, ten preparat wywołał u mnie wyjątkowo silne działania niepożądane. Lek znacząco wpłynął zarówno na moje zdrowie fizyczne, jak i samopoczucie psychiczne. Wystąpiły u mnie liczne dolegliwości, które utrudniały codzienne funkcjonowanie. Szczególnie niepokojący był wpływ leku na stan psychiczny – odczuwałem znaczne pogorszenie nastroju i ogólnego samopoczucia. Z mojej perspektywy, stosunek potencjalnych korzyści do ryzyka wystąpienia działań niepożądanych jest bardzo niekorzystny. Uważam, że warto rozważyć inne opcje terapeutyczne dostępne w tej grupie antybiotyków.
Zgadzam się w pełni z poprzednim komentarzem. Moje osobiste doświadczenia również potwierdzają przedstawione obserwacje dotyczące działania tego leku.
Witam wszystkich zainteresowanych! Dołączam do grona osób rozpoczynających terapię tym lekiem. Po konsultacji z ginekologiem otrzymałam receptę, jednak okazało się, że lek jest stosunkowo nowy na rynku – w aptece poinformowano mnie, że muszą go specjalnie zamówić. Ze względów organizacyjnych rozpocznę przyjmowanie około 10 lutego. Jestem szczególnie zainteresowana Waszymi doświadczeniami z tym preparatem, ponieważ miałam wcześniej nieprzyjemne reakcje na Symbellę i mam nadzieję, że tym razem terapia będzie przebiegać łagodniej. Będę wdzięczna za podzielenie się swoimi wrażeniami i obserwacjami dotyczącymi działania leku.
Chciałbym podzielić się bardzo niepokojącym doświadczeniem związanym ze stosowaniem leku Cipronex u mojej 88-letniej mamy. Po przyjęciu sześciu dawek leku (500 mg co 12 godzin) zaobserwowaliśmy u niej szereg poważnych działań niepożądanych. Najpoważniejszym objawem była utrata wzroku, której towarzyszyło skrajne osłabienie organizmu. Dodatkowo pojawiły się znaczące problemy z poruszaniem się oraz uporczywe uczucie ciężkości głowy.
Te gwałtowne i poważne reakcje organizmu na lek u osoby w podeszłym wieku są szczególnie alarmujące. Sytuacja ta budzi we mnie głęboki niepokój o dalszy przebieg leczenia i stan zdrowia mamy. W mojej ocenie, bazując na tym doświadczeniu, przepisywanie tego typu leków osobom starszym powinno być bardzo dokładnie przemyślane, z uwzględnieniem wszystkich potencjalnych zagrożeń i działań niepożądanych.
Chciałabym podzielić się bardzo negatywnym doświadczeniem związanym ze stosowaniem tego leku. Mój syn przyjmował Cipronex przez kilka dni i miał wyjątkowo złą reakcję na ten antybiotyk. Do tej pory zmaga się z uciążliwymi skutkami ubocznymi, które znacząco wpłynęły na jego samopoczucie i codzienne funkcjonowanie. Na podstawie naszych doświadczeń zdecydowanie odradzam stosowanie tego preparatu – efekty uboczne były dla nas nie do zaakceptowania. W przyszłości będziemy szukać alternatywnych opcji leczenia.
Z mojego doświadczenia muszę stwierdzić, że Cipronex okazał się wyjątkowo problematycznym antybiotykiem. Niestety, podczas jego stosowania doświadczyłem bardzo poważnych działań niepożądanych, które znacząco wpłynęły na moje samopoczucie i codzienne funkcjonowanie. Najbardziej niepokojące były występujące duszności, które wywoływały dyskomfort i uczucie niepokoju, oraz zaobserwowane krwawienie w przewodzie pokarmowym. Te objawy były na tyle intensywne i nieprzyjemne, że uznałem ten antybiotyk za najbardziej problematyczny ze wszystkich, które kiedykolwiek przyjmowałem. Moje doświadczenia z tym lekiem były zdecydowanie negatywne.
Po pięciu dniach stosowania leku zaobserwowałem niepokojący objaw w postaci czarnego stolca. Jest to sytuacja, która wymaga szczególnej uwagi i budzi mój niepokój odnośnie dalszego przyjmowania preparatu. Zastanawiam się nad bezpieczeństwem kontynuowania terapii w obliczu wystąpienia tego efektu ubocznego. Czarny stolec może być istotnym sygnałem ostrzegawczym ze strony organizmu, dlatego uważam za konieczne skonsultowanie tej sytuacji z lekarzem lub farmaceutą przed podjęciem decyzji o dalszym stosowaniu leku. Zależy mi na skutecznym leczeniu, ale jednocześnie chcę mieć pewność, że przyjmowanie preparatu jest dla mnie bezpieczne i nie powoduje niepożądanych reakcji organizmu.
Czarny stolec jest bardzo niepokojącym objawem, który może wskazywać na krwawienie z przewodu pokarmowego. Najprawdopodobniej lek spowodował uszkodzenie błony śluzowej żołądka lub jelit, co doprowadziło do krwawienia. W takiej sytuacji sugeruję natychmiastowe przerwanie stosowania leku i pilną wizytę u lekarza. Krwawienie z przewodu pokarmowego może być poważnym stanem wymagającym szybkiej interwencji medycznej. Warto również zwrócić uwagę na inne towarzyszące objawy i poinformować o nich specjalistę.
Jako lekarz z wieloletnim doświadczeniem muszę wyrazić swoją opinię na temat Ciproneksu i całej grupy fluorochinolonów. Jest to lek o bardzo poważnym profilu działań niepożądanych, wywodzący się z grupy leków przeciwnowotworowych. Do najpoważniejszych skutków ubocznych należą zapalenie pochewek ścięgnistych, przykurcze mięśniowe oraz – w skrajnych przypadkach – zerwanie ścięgna Achillesa. Uważam, że cała grupa fluorochinolonów powinna zostać wycofana z użycia, jednak silne lobby przemysłu farmaceutycznego skutecznie blokuje takie działania. Pacjenci powinni być w pełni świadomi ryzyka związanego ze stosowaniem tego leku.
Chciałbym dopytać – czy doświadczyłeś zerwania ścięgna Achillesa podczas stosowania leku? Jest to istotna informacja w kontekście potencjalnych powikłań stosowania tego antybiotyku.
Cipronex w formie dożylnej wykazuje wyjątkową skuteczność w leczeniu pacjentów po rozległym zawale serca, szczególnie po dwuetapowej procedurze implantacji stentów. Z mojego doświadczenia medycznego mogę potwierdzić, że stosowanie tego antybiotyku w formie wlewów dożylnych, podawanych do pięciu razy na dobę, przynosi zaskakująco pozytywne rezultaty. Lek skutecznie wspomaga organizm w procesie eliminacji tkanek martwiczych i produktów ich rozpadu, jednocześnie zapewniając niezbędną osłonę antybiotykową. Jest to szczególnie istotne w kontekście profilaktyki przeciwzapalnej i ochrony organizmu w okresie rekonwalescencji pozawałowej. Należy jednak pamiętać, że terapia powinna być prowadzona wyłącznie pod ścisłym nadzorem lekarskim w warunkach szpitalnych.