Ostatnia aktualizacja:
| Substancja czynna | Amlodypina, Indapamid, Peryndopryl |
| Postać farmaceutyczna | Tabletki powlekane |
| Podmiot odpowiedzialny | Les Laboratoires Servier |
| Kod ATC | C09BX01 |
| Procedura | DCP |
| Kategorie | Leki kardiologiczne - serce i układ krwionośny, Leki na nadciśnienie |
Opinie pacjentów o leku Triplixam
Przeczytaj 12 opinii pacjentów o leku Triplixam. Zobacz, co inni mówią o skuteczności leczenia, zauważalnych efektach oraz działaniach niepożądanych. Prawdziwe doświadczenia pacjentów pomogą Ci lepiej zrozumieć, jak może działać ten lek w praktyce. Pamiętaj jednak, że każdy organizm reaguje indywidualnie - Twoje doświadczenie może być różne.
⚠️ Ważne: Nie można mieć pewności, czy osoba komentująca rzeczywiście zakupiła lub używała danego produktu. Czasami firmy zlecają publikację anonimowych opinii, aby poprawić wizerunek swoich produktów lub zaszkodzić konkurencji. Dlatego zalecamy opieranie się głównie na wiedzy i poradach farmaceutów oraz lekarzy.

Mimo stosunkowo młodego wieku (35 lat) od trzech lat przyjmuję Triplixam jako kontynuację wcześniejszej terapii lekiem Triveram. Porównując oba preparaty, muszę przyznać, że obecna terapia, choć skutecznie obniża ciśnienie tętnicze, znacząco wpływa na moje samopoczucie. W przeciwieństwie do okresu, gdy stosowałem Triveram i mogłem cieszyć się pełnią życia, teraz odczuwam wyraźne spowolnienie psychofizyczne. Dokucza mi chroniczne zmęczenie i całkowity brak motywacji do jakichkolwiek działań. Jest to szczególnie uciążliwe w moim wieku, gdy powinienem być w pełni sił witalnych.
Z ogromną satysfakcją mogę podzielić się moimi pozytywnymi doświadczeniami związanymi ze stosowaniem leku Triplixam, który przyjmuję już od pięciu lat. Przez cały ten okres terapii lek wykazuje się wysoką skutecznością w kontrolowaniu mojego ciśnienia tętniczego. Jego działanie jest stabilne i przewidywalne, co daje mi poczucie bezpieczeństwa i komfortu w codziennym życiu. Z całą pewnością mogę polecić ten preparat innym pacjentom zmagającym się z nadciśnieniem tętniczym, gdyż w moim przypadku sprawdził się znakomicie jako skuteczny element długoterminowej terapii.
Od dwóch miesięcy stosuję lek Triplixam i zauważyłam bardzo niepokojący objaw w postaci intensywnego kaszlu, który znacząco wpływa na mój komfort życia. Kaszel jest na tyle uciążliwy, że zaczęłam się poważnie zastanawiać nad bezpieczeństwem dalszego przyjmowania tego leku. Dolegliwość utrzymuje się przez cały okres stosowania preparatu i nie wykazuje tendencji do ustępowania. Czy w przypadku tak długo utrzymującego się kaszlu podczas terapii Triplixamem bezpieczne jest kontynuowanie leczenia? Czy ktoś doświadczył podobnych objawów i wie, jak sobie z nimi poradzić?
Stosuję Triplixam regularnie od roku w terapii nadciśnienia tętniczego i jestem bardzo zadowolony z efektów leczenia. Lek skutecznie obniża i stabilizuje wartości ciśnienia krwi, co potwierdzają regularne pomiary. Co szczególnie istotne, nie zaobserwowałem żadnych niepokojących skutków ubocznych podczas długotrwałej terapii. Efekt hipotensyjny jest wyraźny i stabilny, a organizm bardzo dobrze toleruje substancje czynne zawarte w preparacie. Systematyczne przyjmowanie leku pozwala mi utrzymywać prawidłowe wartości ciśnienia, co przekłada się na lepsze samopoczucie i komfort życia codziennego.
Od roku przyjmuję lek Triplixam w ramach terapii nadciśnienia tętniczego. Niestety, podczas stosowania tego preparatu doświadczam szeregu uciążliwych skutków ubocznych. Najbardziej dokuczliwe są częste kołatania serca, które występują szczególnie w godzinach porannych. Dodatkowo borykam się z zawrotami głowy, sporadycznymi omdleniami oraz uporczywym, suchym kaszlem. Wielokrotnie zgłaszałem te dolegliwości swojemu lekarzowi prowadzącemu, jednak zamiast rozważyć modyfikację leczenia i zamianę leku na inny preparat hipotensyjny, skupił się na poszukiwaniu innych potencjalnych schorzeń. W związku z brakiem satysfakcjonującej opieki medycznej i niedostateczną reakcją na zgłaszane przeze mnie działania niepożądane, podjąłem decyzję o zmianie lekarza prowadzącego.
Chciałbym podzielić się moim negatywnym doświadczeniem z lekiem Triplixam, który został mi przepisany jako zamiennik dotychczas stosowanej kombinacji Noliprel forte i Nebilenin. Już od drugiego dnia przyjmowania leku pojawiły się bardzo uciążliwe skutki uboczne, które znacząco wpłynęły na moje codzienne funkcjonowanie. Doświadczyłem silnego osłabienia organizmu, uporczywych mdłości, intensywnych bólów i zawrotów głowy oraz wyraźnego osłabienia mięśni kończyn. Jako 38-latek aktywny zawodowo, nie mogłem normalnie pracować z powodu tych dolegliwości. Sytuacja zmusiła mnie do pilnej konsultacji lekarskiej w celu modyfikacji terapii i zmiany leku na bardziej odpowiedni dla mojego organizmu.
Mam migotanie przedsionków i biorę Flekanide – lek jest skuteczny, ale zrobił mi kondycję 80-letniego pana, a mam 48 lat. Od pewnego czasu podniosło mi się ciśnienie 150-160/90-100. Kardiolog przepisał Triplixam dwa razy dziennie i ciśnienie spadło do 125/80. Ale czytam, że nie wolno łączyć Flekanide z Triplixamem. W ulotce Flekanide jest też napisane, żeby nie łączyć z aspiryną, a mam brać jedną tabletkę Polocardu dziennie. Przecież aspiryna i Polocard to to samo. Czy mój lekarz próbuje mnie zabić?
Niestety, moje doświadczenia ze stosowaniem leku Triplixam nie były pozytywne. Podczas terapii wystąpiły u mnie dość uciążliwe skutki uboczne w postaci zawrotów głowy oraz intensywnego kaszlu, które znacząco wpływały na moje codzienne funkcjonowanie. Sytuacja uległa zdecydowanej poprawie dopiero po konsultacji i zmianie terapii na kombinację dwóch innych leków, które nie zawierają peryndoprylu. Ta zmiana okazała się kluczowa dla mojego samopoczucia i skuteczności leczenia. Nowa terapia pozwoliła mi uniknąć wcześniej występujących nieprzyjemnych objawów.
Chciałabym zapytać o Wasze doświadczenia ze stosowaniem leku Triplixam, szczególnie w kontekście długoterminowej terapii. Interesuje mnie, jak długo bezpiecznie można przyjmować ten lek i jakie są Wasze obserwacje dotyczące jego skuteczności w dłuższej perspektywie czasowej. Będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniami innych pacjentów stosujących Triplixam w terapii nadciśnienia tętniczego. Czy zauważyliście jakieś zmiany w działaniu leku wraz z upływem czasu? Proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami.
Z optymizmem mogę potwierdzić, że przy odpowiednim leczeniu nadciśnienia można prowadzić aktywne i satysfakcjonujące życie. Od dekady stosuję Triplixam w dawce 10+2,5+10 mg i obserwuję stabilizację wartości ciśnienia tętniczego. Mimo że mam 65 lat, czuję się dobrze i mogę normalnie funkcjonować. Lek skutecznie pomaga mi kontrolować ciśnienie, co jest kluczowe dla mojego zdrowia i samopoczucia. To pokazuje, jak ważna jest systematyczność w przyjmowaniu zaleconych leków przeciwnadciśnieniowych i regularne monitorowanie stanu zdrowia.
Nie mogę uwierzyć w te ostrzeżenia dotyczące alkoholu. Wydają mi się one mocno przesadzone i nieprawdopodobne. Mam poważne wątpliwości co do tych zaleceń.
Mam istotne pytanie dotyczące stosowania leku Triplixam w połączeniu z różnymi pokarmami i napojami. W ulotce znajduje się wyraźne ostrzeżenie dotyczące spożywania grejpfrutów oraz soku grejpfrutowego podczas terapii tym lekiem. Jest to spowodowane możliwością zwiększenia stężenia amlodypiny w organizmie, co w konsekwencji może prowadzić do nadmiernego spadku ciśnienia tętniczego. Nie ma tam mowy o alkoholu. W związku z tym zastanawiam się nad bezpieczeństwem okazjonalnego spożycia alkoholu, na przykład lampki wina podczas uroczystości rodzinnych. Chciałbym uzyskać jednoznaczną odpowiedź, czy takie sporadyczne spożycie alkoholu jest bezpieczne podczas stosowania leku Triplixam, czy lepiej całkowicie wykluczyć alkohol z diety w trakcie terapii.