Ostatnia aktualizacja:
| Substancja czynna | Solifenacyna |
| Postać farmaceutyczna | Zawiesina doustna, Tabletki powlekane |
| Podmiot odpowiedzialny | Astellas Pharma Sp. z o.o. |
| Kod ATC | G04BD08 |
| Procedura | DCP |
| Kategorie | Leki urologiczne - układ moczowy, Produkty na nietrzymanie moczu |
Opinie pacjentów o leku Vesicare
Przeczytaj 9 opinii pacjentów o leku Vesicare. Zobacz, co inni mówią o skuteczności leczenia, zauważalnych efektach oraz działaniach niepożądanych. Prawdziwe doświadczenia pacjentów pomogą Ci lepiej zrozumieć, jak może działać ten lek w praktyce. Pamiętaj jednak, że każdy organizm reaguje indywidualnie - Twoje doświadczenie może być różne.
⚠️ Ważne: Nie można mieć pewności, czy osoba komentująca rzeczywiście zakupiła lub używała danego produktu. Czasami firmy zlecają publikację anonimowych opinii, aby poprawić wizerunek swoich produktów lub zaszkodzić konkurencji. Dlatego zalecamy opieranie się głównie na wiedzy i poradach farmaceutów oraz lekarzy.

Chciałbym podzielić się moim doświadczeniem z kilkumiesięcznym stosowaniem leku Vesicare. Obserwowałem znaczącą poprawę w zakresie dolegliwości związanych z układem moczowym, co było bardzo pozytywnym aspektem terapii. Niestety, w trakcie leczenia zauważyłem niepokojące zmiany dotyczące mojej wydolności oddechowej. Mimo że nie przyjmuję żadnych innych leków, które mogłyby wpływać na ten stan, odczuwałem wyraźny dyskomfort w postaci uczucia niedostatecznej ilości wdychanego powietrza. Moje odczucia można opisać jako trudność w wykonaniu pełnego, satysfakcjonującego wdechu. Jest to dość specyficzne i nieprzyjemne doznanie, które pojawiło się w trakcie stosowania preparatu. Ta sytuacja skłoniła mnie do dokładniejszej obserwacji działania leku na mój organizm.
Stosuję Vesicare w dawce 5 mg od dziewięciu miesięcy. Przez większość tego okresu lek działał doskonale, eliminując ból i umożliwiając mi spokojny sen w nocy. Jednak ostatnio zaobserwowałam niepokojące dolegliwości w postaci bólu w podbrzuszu. Zastanawiam się, czy może to oznaczać, że skuteczność leku zaczyna słabnąć? Mam nadzieję, że to tylko przejściowe objawy, ponieważ dotychczasowe efekty terapii znacząco poprawiły jakość mojego życia.
Od dwóch tygodni stosuję Vesicare jako alternatywę dla wcześniej przyjmowanego Mirabegronu (Betmiga) w dawce 50 mg. Niestety, podczas terapii pojawiło się bardzo uciążliwe działanie niepożądane w postaci znacznego wysuszenia gałek ocznych. Ta dolegliwość jest na tyle dokuczliwa, że zmusza mnie do przerwania leczenia tym preparatem i powrotu do poprzedniego leku, który był lepiej tolerowany przez mój organizm. Testowanie nowego leku miało na celu potencjalną optymalizację terapii, jednak w moim przypadku skutki uboczne przewyższają korzyści terapeutyczne.
Stosuję lek Vesicare od połowy roku i obserwuję umiarkowaną poprawę mojego stanu zdrowia. Terapia przynosi częściowe efekty w leczeniu moich dolegliwości urologicznych. Szczególnie istotne okazało się dla mnie kontynuowanie przyjmowania leku, ponieważ próba jego odstawienia skutkowała znacznym pogorszeniem objawów. Z tego powodu zdecydowałam się na dalsze stosowanie preparatu, mimo że nie zapewnia on całkowitego ustąpienia dolegliwości. Zauważyłam, że lek pomaga w kontrolowaniu objawów, choć nie eliminuje ich całkowicie. Moje doświadczenie pokazuje, że Vesicare może być pomocny w długoterminowym leczeniu problemów z układem moczowym, nawet jeśli efekty nie są spektakularne.
Przez sześć miesięcy stosowałam Vesicare w dawce 5 mg z powodu problemów z pęcherzem moczowym. Z radością mogę podzielić się informacją, że nawet po półtorarocznej przerwie w stosowaniu leku nie doświadczam żadnych nawrotów wcześniejszych dolegliwości. Mój lekarz przepisał mi ten preparat jako nowoczesne rozwiązanie moich problemów zdrowotnych i rzeczywiście sprawdził się on doskonale. Co istotne, nie było potrzeby sięgania po inne środki – Vesicare okazał się wystarczająco skuteczny jako jedyny stosowany lek. Jestem bardzo zadowolona z efektów terapii i długotrwałego utrzymywania się pozytywnych rezultatów.
Od dwóch lat przyjmuję Vesicare 5mg według ustalonego schematu – codziennie o piątej rano. Obserwuję umiarkowaną, ale zauważalną poprawę – skuteczność oceniam na około 60%. Najważniejszą zmianą jest ustąpienie problemu z niekontrolowanym oddawaniem moczu podczas chodzenia, co znacząco poprawiło jakość mojego życia. Mimo to nadal muszę często korzystać z toalety, ale obecnie jest to bardziej kontrolowane i przewidywalne. Zastanawiam się, czy obecna dawka 5mg jest wystarczająca dla uzyskania optymalnych efektów. Niemniej jednak, odkąd stosuję ten lek, czuję się znacznie pewniej w codziennych sytuacjach i mam lepszą kontrolę nad pęcherzem.
Stosuję Vesicare od 2 tygodni. Nie widzę żadnej poprawy, wydaje mi się nawet, że problem z nietrzymaniem moczu się pogorszył. Odczuwam suchość w ustach, zmęczenie i lekkie zawroty głowy. Kurację zaproponował mój ginekolog na lekkie nietrzymanie moczu (np. przy kaszlu) – 2 opakowania Vesicare 10mg, jedna tabletka dziennie. Zastanawiam się nad przerwaniem leczenia. Proszę o opinie innych użytkowniczek.
Chciałabym podzielić się swoimi doświadczeniami z dwumiesięcznej terapii lekiem Vesicare (solifenacyna) w leczeniu pęcherza nadreaktywnego. Niestety, w moim przypadku nie zaobserwowałam żadnej znaczącej poprawy w kontroli nad pęcherzem moczowym. Zamiast oczekiwanych efektów terapeutycznych, pojawiły się bardzo uciążliwe skutki uboczne. Najbardziej dokuczliwy okazał się obrzęk języka, który utrudniał mówienie i przełykanie. Dodatkowo wystąpiły widoczne obrzęki w okolicy stóp i kostek, które nasilały się w ciągu dnia i sprawiały dyskomfort podczas chodzenia. Stale odczuwalna suchość w jamie ustnej znacząco wpływała na komfort codziennego funkcjonowania. Najbardziej niepokojącym objawem było paradoksalne zatrzymanie moczu, co jest szczególnie problematyczne przy schorzeniu, z którym właśnie miałam walczyć. Ze względu na brak pozytywnych efektów terapeutycznych i nasilające się działania niepożądane, zdecydowałam się przerwać leczenie Vesicare. Z mojego wcześniejszego doświadczenia mogę powiedzieć, że znacznie lepsze rezultaty osiągnęłam stosując Driptane (oksybutynina), który wykazywał u mnie lepszą skuteczność przy mniejszej ilości skutków ubocznych.
Po miesięcznej kuracji lekiem Vesicare muszę niestety stwierdzić, że nie zaobserwowałam żadnej znaczącej poprawy w kontroli pęcherza nadreaktywnego. Co więcej, pojawiły się bardzo uciążliwe skutki uboczne, które znacząco wpływają na mój codzienny komfort życia. Szczególnie dokuczliwe są obrzęki w okolicy stóp i kostek, które nasilają się w ciągu dnia i utrudniają mi normalne poruszanie się. Równie problematyczna jest uporczywa suchość w jamie ustnej, która utrzymuje się przez cały czas i nie ustępuje mimo nawadniania organizmu. Te działania niepożądane są na tyle uciążliwe, że znacząco obniżają jakość mojego codziennego funkcjonowania. Obserwuję te objawy od początku terapii i niestety nie zauważam, aby ich nasilenie malało wraz z czasem stosowania leku.