Żeby zapewnić najlepsze wrażenia, my oraz nasi partnerzy używamy technologii takich jak pliki cookies do przechowywania i/lub uzyskiwania informacji o urządzeniu. Wyrażenie zgody na te technologie pozwoli nam oraz naszym partnerom na przetwarzanie danych osobowych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalny identyfikator ID w tej witrynie. Brak zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre funkcje.
Kliknij poniżej, aby wyrazić zgodę na powyższe lub dokonać szczegółowych wyborów. Twoje wybory zostaną zastosowane tylko do tej witryny. Możesz zmienić swoje ustawienia w dowolnym momencie, w tym wycofać swoją zgodę, korzystając z przełączników w polityce plików cookie lub klikając przycisk zarządzaj zgodą u dołu ekranu.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Po zastosowaniu plastra Melodyn 35 mg u mojego 74-letniego męża wystąpiły niepokojące objawy już po 12 godzinach od aplikacji. Pojawiło się znaczne osłabienie organizmu, uporczywe zawroty głowy oraz silne mdłości z towarzyszącymi torsjami. Stan zdrowia pogorszył się na tyle, że konieczne było natychmiastowe usunięcie plastra. Reakcja organizmu na lek była zdecydowanie zbyt silna i niepokojąca.
Przez wiele lat zmagałem się z silną dyskopatią odcinka lędźwiowego kręgosłupa, która powodowała nieznośne bóle promieniujące do łydek. Mój stan był na tyle poważny, że spędziłem 5 dni w szpitalu, z czego przez pierwsze 3 dni byłem całkowicie unieruchomiony. Przez 6 lat byłem zmuszony przyjmować silne leki przeciwbólowe – Doretę i Tramal, które niestety znacząco uszkodziły moją wątrobę. Przełomem w mojej terapii okazał się Melodyn 35. Już po około 2 godzinach od aplikacji pierwszego plastra odczułem znaczącą ulgę w dolegliwościach bólowych. Zastosowałem kurację 5 plastrami, która zapewniła mi 15 dni życia bez bólu – coś, o czym marzyłem przez ostatnie 6 lat. Obecnie stosuję piąty plaster i mogę potwierdzić, że skuteczność tej terapii jest zadziwiająca. To niesamowite uczucie móc znów normalnie funkcjonować bez ciągłego bólu.
Chciałbym podzielić się moim wieloletnim doświadczeniem ze stosowaniem Melodynu. Ten lek okazał się dla mnie prawdziwym wybawieniem w walce z przewlekłym, intensywnym bólem, który pojawił się po amputacji nogi. Cztery lata temu przeszedłem serię czterech operacji mających na celu usunięcie nerwiaków, które niestety nadal się utrzymują. Ze względu na pandemię koronawirusa, moja planowana hospitalizacja musiała zostać odłożona.
Przez cztery lata stosowałem plastry przeciwbólowe, stopniowo zwiększając dawkę od najmniejszej do 70 mg, co przynosiło mi znaczącą ulgę. Niestety, obecnie stanąłem przed poważnym problemem – mój lekarz przestał przepisywać mi ten lek, co spowodowało powrót do dramatycznej sytuacji. Ból powrócił z taką samą intensywnością jak bezpośrednio po operacji, co sprawia, że moje codzienne funkcjonowanie stało się niezwykle trudne. Znajduję się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ plastry były jedynym skutecznym sposobem kontrolowania mojego bólu. Ta sytuacja jest dla mnie szczególnie frustrująca, gdyż wiem, że istnieje skuteczne rozwiązanie mojego problemu, do którego niestety straciłem dostęp.
Przez ostatnie 10 lat zmagam się z przewlekłym bólem kręgosłupa i stosowałem Tramal jako główny lek przeciwbólowy. Niestety, z czasem mój organizm wytworzył znaczną tolerancję na lek, co zmusiło mnie do zwiększenia dawki do 1000 mg na dobę (10 tabletek po 100 mg). Sytuacja skomplikowała się, gdy mój lekarz prowadzący odmówił dalszego wystawiania recept ze względu na zaostrzone przepisy dotyczące kontroli leków psychoaktywnych. Po nagłym odstawieniu leku doświadczyłem nie tylko powrotu silnych dolegliwości bólowych, ale również bardzo trudnych objawów odstawiennych, które były praktycznie nie do zniesienia. W efekcie trafiłem do poradni leczenia bólu, gdzie otrzymałem alternatywne leczenie w postaci plastrów z buprenorfiną oraz leku Melodyn. Dodatkowo, zostałem skierowany do poradni uzależnień, co uważam za słuszny krok w mojej sytuacji. Obecnie pozostało mi jeszcze trochę Tramalu, ale od jutra planuję rozpocząć terapię Melodynem i mam nadzieję, że przyniesie mi ulgę w bólu. Z niecierpliwością oczekuję efektów nowego leczenia.
Od dwóch miesięcy stosuję plastry Melodyn i zaobserwowałam niepokojące zmiany w postaci znacznego obrzęku kostek oraz łydek. Dolegliwości te bardzo utrudniają mi normalne funkcjonowanie, szczególnie podczas chodzenia, które stało się prawdziwym wyzwaniem. Obrzęki są na tyle dokuczliwe, że znacząco wpływają na moją mobilność i codzienne aktywności. Zastanawiam się, czy istnieje bezpośredni związek między stosowaniem plastrów Melodyn a występowaniem tych uciążliwych objawów? Czy ktoś z Was doświadczył podobnych dolegliwości podczas stosowania tego leku?
Zmagam się z poważną wielopoziomową dyskopatią od kilkunastu lat i przeszedłem przez szereg różnych terapii przeciwbólowych dostępnych na polskim rynku farmaceutycznym. Przełomowym momentem w moim leczeniu było spotkanie w specjalistycznej przychodni leczenia bólu pacjentki, która poleciła mi system transdermalny Melodyn. Rozpocząłem terapię od najniższej dostępnej dawki 35 mikrogramów na godzinę, jednak zarówno ta dawka, jak i średnia dawka 50 mikrogramów, okazały się niewystarczające w moim przypadku. Dopiero zastosowanie najsilniejszego plastra, uwalniającego 75 mikrogramów substancji na godzinę, przyniosło znaczącą poprawę jakości życia. Byłem niezwykle usatysfakcjonowany skutecznością leku, szczególnie że mogłem zrezygnować z przyjmowania wielu tabletek doustnych, które nadmiernie obciążały mój organizm. Niestety, po czterech miesiącach regularnego stosowania zaobserwowałem spadek efektywności leku. Obecnie jestem zmuszony stosować równocześnie dwa plastry, jednak ich łączne działanie przeciwbólowe odpowiada zaledwie najniższej dawce 35 mikrogramów. Próba odstawienia leku zakończyła się dramatycznie – po 48 godzinach konieczne było wezwanie zespołu ratownictwa medycznego z powodu nieznośnego bólu. Poszukuję informacji o podobnych preparatach przeciwbólowych, które mógłbym stosować naprzemiennie w celu uniknięcia rozwoju tolerancji.
Mam podobne doświadczenia. Niestety, w trakcie długotrwałej terapii tramadolem rozwinęło się u mnie uzależnienie od tego leku, co postawiło mnie w bardzo trudnej sytuacji. Na szczęście, otrzymałem pomoc w poradni leczenia bólu, gdzie zalecono mi zmianę terapii na Melodyn zawierający buprenorfinę. Jest to dla mnie nowe rozwiązanie, którego jeszcze nie zacząłem stosować
Chciałbym podzielić się moją historią walki z przewlekłym bólem. Po sześciu latach cierpienia trafiłem do Poradni Leczenia Bólu, gdzie przepisano mi Melodyn 35. Należy pamiętać, że lek nie działa natychmiastowo – pierwsze efekty zauważyłem dopiero po tygodniu stosowania. Obecnie używam plastra od dwóch miesięcy. Sam Melodyn okazał się niewystarczający, dlatego lekarka dodatkowo przepisała mi lek przeciwbólowy Dorato. Dopiero połączenie obu leków przyniosło znaczącą poprawę – mogę swobodnie chodzić i wstawać, po raz pierwszy od 6 lat czuję, że naprawdę żyję. Jedynymi skutkami ubocznymi, które obserwuję, są osłabienie i senność. Na szczęście nie doświadczam mdłości ani torsji, które zgłaszają inni pacjenci. Stosuję plastry systematycznie, bez przerw w terapii.
Z własnego doświadczenia chciałbym przestrzec przed ryzykiem uzależnienia od tramadolu. Jest to poważny problem, który może dotknąć każdego długotrwale stosującego ten lek. Szczególnie trudne i nieprzyjemne są objawy zespołu odstawiennego, które mogą być niezwykle uciążliwe i drastycznie wpływać na codzienne funkcjonowanie. Przerwanie przyjmowania tramadolu bez odpowiedniego nadzoru medycznego może wywołać bardzo nieprzyjemne doznania fizyczne i psychiczne, które są niezwykle trudne do zniesienia.
Zmagam się z reumatoidalnym zapaleniem stawów od siedmiu lat i mimo stosowania różnych leków, ból nieustannie mi towarzyszy. Ostatnio dołączył się również silny ból biodra, który uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie i sen. Lekarz zalecił mi plastry Melodyn, jednak moje doświadczenie z nimi jest dość trudne. Po aplikacji wytrzymałam zaledwie 16 godzin i musiałam plaster usunąć. Co prawda ból ustąpił, ale 24 godziny po zerwaniu plastra odczuwam silne otępienie. Ciągle jestem senna, mam znacznie zmniejszony apetyt i pragnienie. Mam nadzieję, że ten stan dezorientacji wkrótce minie, a ból nie powróci.
Chciałabym podzielić się moim negatywnym doświadczeniem z plastrami Melodyn, które zostały mi przepisane na silny ból kręgosłupa. Dwukrotnie próbowałam je stosować, jednak za każdym razem musiałam je odklejać ze względu na bardzo złe samopoczucie. Niestety, w moim przypadku terapia okazała się całkowicie nieskuteczna.
Cierpię na nawracający ból kręgosłupa piersiowego od dwunastu lat. Jest to bardzo ostry, napadowy ból, który – gdy już się pojawi – atakuje praktycznie codziennie. W ciągu tych lat stosowałam różnorodne metody leczenia u wielu specjalistów, między innymi blokady przeciwbólowe, intensywną fizjoterapię, profesjonalne masaże oraz akupunkturę. Próbowałam również standardowego leczenia farmakologicznego, niestety bez zadowalającej poprawy. W pewnym momencie byłam także leczona lekami przeciwdepresyjnymi ze względu na wpływ przewlekłego bólu na moje samopoczucie psychiczne.
Przełom nastąpił, gdy trafiłam do poradni leczenia bólu w Szpitalu Praskim. Lekarz prowadzący przepisał mi plastry przeciwbólowe Melodyn 35, które okazały się prawdziwym wybawieniem. Już po około 2,5 godziny od aplikacji plastra (który nosiłam przez około 16 godzin) ból całkowicie ustąpił. Jedynym znaczącym skutkiem ubocznym, który wystąpił, były jednodniowe silne zawroty głowy, uczucie osłabienia oraz senność – ale najważniejsze, że ból całkowicie zniknął! Ten stan utrzymywał się przez 7 miesięcy.
Niestety, po tym czasie dolegliwości powróciły, atakując dokładnie w tym samym miejscu i męcząc mnie przez cały tydzień. Zdecydowałam się ponownie zastosować plaster Melodyn 35, mimo świadomości wcześniejszych skutków ubocznych. Historia się powtórzyła – po około 15 godzinach musiałam odkleić plaster ze względu na silne zawroty głowy, mdłości i osłabienie, ale najważniejsze, że ból znowu ustąpił. Mam nadzieję, że tym razem efekt utrzyma się również przez około pół roku.
Jestem niezmiernie szczęśliwa, ponieważ jak dotąd jest to dla mnie najskuteczniejszy lek przeciwbólowy, który zapewnia tak długotrwałą ulgę. Mimo pewnych niedogodności związanych ze skutkami ubocznymi, korzyści znacznie przewyższają niedogodności. Melodyn 35 pozwolił mi wrócić do normalnego funkcjonowania i znacząco poprawił jakość mojego życia.
Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić wysoką skuteczność plastrów Melodyn w łagodzeniu silnego bólu nowotworowego. To niezwykle ważne, aby dokładnie przestrzegać zaleceń dotyczących dawkowania oraz pamiętać o regularnej wymianie plastra zgodnie z harmonogramem. Prawidłowe stosowanie zapewnia stały poziom substancji przeciwbólowej w organizmie, co jest kluczowe dla efektywnego kontrolowania bólu. Należy jednak pamiętać o ścisłej współpracy z lekarzem prowadzącym i regularnym monitorowaniu terapii.