Ostatnia aktualizacja:
| Substancja czynna | Flunaryzyna |
| Postać farmaceutyczna | Tabletki |
| Podmiot odpowiedzialny | Zakłady Farmaceutyczne POLPHARMA S.A. |
| Kod ATC | N07CA03 |
| Procedura | NAR |
| Kategorie | Leki na choroby neurologiczne, Leki na migrenę, Leki przeciwbólowe |
Opinie pacjentów o leku Flunarizinum WZF
Przeczytaj 11 opinii pacjentów o leku Flunarizinum WZF. Zobacz, co inni mówią o skuteczności leczenia, zauważalnych efektach oraz działaniach niepożądanych. Prawdziwe doświadczenia pacjentów pomogą Ci lepiej zrozumieć, jak może działać ten lek w praktyce. Pamiętaj jednak, że każdy organizm reaguje indywidualnie - Twoje doświadczenie może być różne.
⚠️ Ważne: Nie można mieć pewności, czy osoba komentująca rzeczywiście zakupiła lub używała danego produktu. Czasami firmy zlecają publikację anonimowych opinii, aby poprawić wizerunek swoich produktów lub zaszkodzić konkurencji. Dlatego zalecamy opieranie się głównie na wiedzy i poradach farmaceutów oraz lekarzy.
Dzień dobry. I ja podzielę się moim doświadczeniem z Flunarizinum. Przepisany mi został, gdy zgłosiłam się do otolaryngologa z zawrotami głowy. Pani doktor podejrzewała związek z migrenami (chociaż nie dostaję ich już aż tak często), a po dwóch tygodniach moja dawka została zwiększona z 1 do 2 tabletek. Faktycznie od czasu, gdy biorę lek, nie miałam ataku migreny, za to bóle głowy owszem. Nie musiałam przy tym brać żadnych dodatkowych leków przeciwbólowych, bo ból nie miał silnego natężenia. Za to od około miesiąca męczy mnie potworna senność, brak energii. Śpię regularnie po 10 godzin, a i tak mogłabym leżeć prawie cały dzień w łóżku. Zaobserwowałam też objawy okołodepresyjne, ogólne załamanie własnym życiem, utratę nadziei na realizację jakichkolwiek planów. Brak zapału i energii, koncentracja w pracy wymaga dużego wysiłku, a i tak czuję, że nie jestem w stanie pracować zgodnie ze swoimi możliwościami. Podsumowując, ucieszę się, jak odstawię ten lek, bo minusy moim zdaniem przewyższają plusy. Tak się nie da żyć.
Muszę podzielić się moim doświadczeniem z lekiem Flunarizinum WZF, który został mi przepisany na zawroty głowy. Niestety, już po dwóch dniach stosowania pojedynczej dawki dziennie, byłem zmuszony przerwać terapię ze względu na bardzo silne skutki uboczne. Konsekwencje odstawienia leku okazały się niezwykle uciążliwe – przez kolejne trzy dni byłem całkowicie wyłączony z normalnego funkcjonowania. Stan był na tyle poważny, że nie byłem w stanie wykonywać nawet podstawowych czynności. To doświadczenie pokazuje, jak intensywnie lek ten może wpływać na organizm, nawet przy tak krótkim okresie stosowania.
Chciałabym podzielić się swoim niepokojem i zapytać o doświadczenia innych pacjentów. Od pewnego czasu borykam się z nagłymi napadami świądu skóry, które są szczególnie dokuczliwe wieczorami. Podobne reakcje pojawiają się również rano i w ciągu dnia. To niezwykle nieprzyjemne uczucie, które znacząco wpływa na komfort życia. Zastanawiam się, czy ktoś z przyjmujących ten lek doświadczył podobnych objawów? Intensywność świądu jest naprawdę trudna do zniesienia i chciałabym dowiedzieć się, czy może to być związane ze stosowanym lekiem.
Chciałbym podzielić się moim doświadczeniem ze stosowaniem leku Flunarizinum WZF. Niestety, moja przygoda z tym preparatem zakończyła się po czterech dniach przyjmowania zalecanej dawki jednej tabletki dziennie. W tym krótkim okresie zaobserwowałem znaczące pogorszenie samopoczucia. Pojawiły się niepokojące objawy, takie jak podwyższone ciśnienie tętnicze, nadmierna potliwość, a także silne uczucie niepokoju i rozdrażnienia. Te skutki uboczne były na tyle uciążliwe, że zdecydowałem się przerwać terapię. Moje osobiste doświadczenie z tym lekiem nie było pozytywne, choć warto pamiętać, że każdy organizm może reagować inaczej na ten sam preparat.
Muszę stanowczo przestrzec przed stosowaniem tego leku przeciwmigrenowego. Owszem, wykazuje pewną skuteczność w łagodzeniu bólu migrenowego, jednak skutki uboczne są dramatyczne i mogą mieć długotrwały wpływ na psychikę. W moim przypadku lek wywołał głęboką niechęć do życia, uporczywe stany lękowe oraz objawy depresyjne. Co najbardziej niepokojące, problemy te utrzymują się nawet po odstawieniu preparatu. Proces powrotu do normalnego funkcjonowania jest bardzo trudny i długotrwały. Z mojego doświadczenia wynika, że negatywne skutki znacząco przewyższają potencjalne korzyści z jego stosowania.
Chciałbym podzielić się swoimi wstępnymi spostrzeżeniami dotyczącymi leku Flunarizinum WZF, który rozpocząłem przyjmować w leczeniu napięciowych bólów głowy. Choć jestem dopiero na początku terapii – drugi dzień stosowania – mogę już podzielić się pierwszymi obserwacjami. Po pierwszej dawce doświadczyłem zauważalnej senności, co jest jednym z możliwych efektów ubocznych w początkowej fazie leczenia. Jednak już po drugiej dawce ten objaw znacznie się zmniejszył i lepiej toleruję lek. Jestem dobrej myśli i z uwagą obserwuję, jak mój organizm reaguje na terapię. Szczególnie interesuje mnie, czy lek spełni swoją główną funkcję w łagodzeniu napięciowych bólów głowy w dłuższej perspektywie czasowej.
Chciałabym podzielić się moim doświadczeniem ze stosowania leku Flunarizinum WZF w leczeniu migreny. Przyjmuję jedną tabletkę dziennie i przynosi mi to znaczną ulgę. Dokuczliwe bóle migrenowe, które wcześniej bardzo utrudniały mi codzienne funkcjonowanie, zostały wyraźnie złagodzone. Dostrzegam znaczącą poprawę jakości życia odkąd stosuję ten lek. Częstotliwość ataków migreny zmniejszyła się, a ich intensywność jest zdecydowanie mniejsza.
Chciałabym podzielić się moim bardzo pozytywnym doświadczeniem ze stosowania leku. Przez miesiąc przyjmowałam jedną tabletkę wieczorem, przed snem, w związku z uporczywymi zawrotami i bólami głowy. Efekty terapeutyczne przerosły moje oczekiwania – po miesięcznej kuracji zaobserwowałam drastyczną poprawę stanu zdrowia. Wcześniej zmagałam się z naprawdę intensywnymi, uciążliwymi zawrotami głowy, które znacząco utrudniały mi codzienne funkcjonowanie. Lek okazał się niezwykle skuteczny w moim przypadku, przynosząc całkowitą ulgę i eliminując wszystkie dokuczliwe objawy. Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że w moim przypadku skuteczność terapii wyniosła 100%, co znacząco poprawiło jakość mojego życia.
Od dłuższego czasu zmagam się z przewlekłymi, uciążliwymi bólami głowy, które rozpoczynają się charakterystycznym bólem w okolicy oczodołów. To niezwykle trudna sytuacja, gdyż dolegliwości występują niemal bez przerwy, przybierając naprzemiennie formę intensywnego, ostrego bólu przez kilka dni, a następnie przechodząc w tępy, uporczywy ból przez kolejne dni. Ten cykliczny charakter dolegliwości znacząco wpływa na moją codzienność. Obecnie ból jest tak dotkliwy, że nawet delikatny dotyk głowy wywołuje silny dyskomfort. Ze względu na towarzyszące mi nadciśnienie tętnicze mam obawy związane z rozpoczęciem terapii przepisanymi tabletkami Flunarizinum WZF. Czy ktoś z Was doświadczył podobnych objawów i może podzielić się swoimi doświadczeniami ze stosowaniem tego leku? Zastanawiam się, czy powinnam zdecydować się na rozpoczęcie tej terapii?
Zwracanie się o medyczne porady na forum internetowym, gdy ma się już przepisany lek przez wykwalifikowanego lekarza, budzi pewne wątpliwości. Specjalista, który przepisał lek, posiada pełną wiedzę o stanie zdrowia pacjenta i jego historii choroby, czego nie można powiedzieć o użytkownikach internetu, nawet jeśli mają dobre intencje.
Po zażyciu pierwszej tabletki Flunarizinum WZF doświadczyłam bardzo silnych działań niepożądanych. Najpoważniejszym objawem była ekstremalna senność i osłabienie, które całkowicie uniemożliwiły mi normalnie funkcjonowanie. Odczuwałam tak silne zawroty głowy i dezorientację, że nie byłam w stanie wstać z łóżka przez cały dzień. Te objawy były na tyle intensywne i nieprzyjemne, że zdecydowałam się przerwać terapię. Moje doświadczenie z tym lekiem było bardzo negatywne i pokazało, że nie każdy organizm dobrze reaguje na ten preparat. Intensywność działań niepożądanych całkowicie przekreśliła możliwość kontynuowania leczenia tym środkiem.